niedziela, 8 grudnia 2013

wolontariusz potrzebny od zaraz

Ponieważ działamy od niedawna, to nie mieliśmy jeszcze z czym wystartować w plebiscycie ”Aktywny 2013”, ale i tak wzięliśmy udział w Nowotarskim Dniu Wolontariusza. Ucieszyła nas duża liczba działających w różnych organizacjach oraz pełna widownia. To budujące, że w dobie wszechobecnego konsumpcjonizmu i materializmu jest tylu chętnych ludzi do tego, by bezinteresownie robić coś dla innych. My jako fundacja, której celem statutowym jest min. działanie na rzecz kultury i promocji artystów, również chcemy do siebie przyciągać ludzi chętnych do współpracy. Potrzebujemy wolontariuszy, by angażowali się w nasze projekty. W zakładce kontakt podajemy maila, wystarczy do nas napisać.

5 grudnia w nowotarskim MOKu można było się przekonać ile fantastycznych rzeczy „Da Się” zrobić, kiedy się tylko chce. Niewidoma pani, Lilianna Koperniak, która skradła nasze serca, chodzi do szpitala i opowiada chorym dzieciom bajki; mówi o tej swojej działalności tak, jakby było to coś zupełnie zwyczajnego, powszedniego jak bochenek chleba na porannym stole. Młodzież organizuje zbiórki krwi, opiekuje się niewidomymi dziećmi odwiedza domy starców i robi wiele, wiele więcej. Są naprawdę zaangażowani. 



Atmosfera spotkania była bardzo ciepła, a momentami nawet gorąca, zwłaszcza jak do akcji wkraczał Zespół Cocoon Band ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Rabce Zdroju.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz